Dodatki do Brązowych Mebli w Salonie 2025 – Pomysły

Redakcja 2025-06-12 05:22 / Aktualizacja: 2025-06-12 05:22:22 | 14:60 min czytania | Odsłon: 10 | Udostępnij:

Czy istnieje recepta na idealny salon? To pytanie, które niejednokrotnie spędza sen z powiek właścicielom brązowych mebli. Te wszechstronne, nieprzemijające w swoim uroku elementy wyposażenia potrafią odmienić każde wnętrze. Jednakże, aby w pełni wydobyć ich potencjał, kluczowe jest dobranie odpowiednich dodatków do brązowych mebli w salonie. Sekret tkwi w harmonii kolorów, faktur i stylów, które wspólnie stworzą przestrzeń, w której każdy poczuje się jak w raju, podkreślając jednocześnie ich uniwersalność i elegancję.

Dodatki do brązowych mebli w salonie

Kiedy przeglądamy najnowsze trendy wnętrzarskie i analizujemy dotychczasowe preferencje naszych klientów, obraz staje się klarowny: dodatki do brązowych mebli w salonie to nie kaprys, a świadoma decyzja, która odgrywa kluczową rolę w kreowaniu ostatecznego charakteru wnętrza. Poniższe zestawienie pokazuje, jak często wybierane są poszczególne elementy w połączeniu z brązowymi meblami, dając nam wgląd w panujące tendencje.

Rodzaj dodatku Preferowane kolory Zalecane materiały Średnia popularność (%)
Poduszki dekoracyjne Jasnoszary, musztardowy, butelkowa zieleń Len, bawełna, aksamit 75
Wazony Biel, czerń, szkło Ceramika, szkło, metal 60
Lampy stołowe/podłogowe Złoty, miedź, czarny mat Metal, szkło, drewno 68
Zasłony/rolety Jasne beże, granat, szarości Len, welur, bawełna 80
Obrazy/ramki Srebrny, czarny, naturalne drewno Metal, drewno, szkło 55

Z tych danych jasno wynika, że Polacy, urządzając salon z brązowymi meblami, stawiają na naturalność i stonowane barwy, ale jednocześnie nie boją się akcentów, które dodadzą wnętrzu charakteru. Ciekawym zjawiskiem jest również wysoka popularność zasłon i poduszek, co sugeruje, że tekstylia odgrywają kluczową rolę w zmienianiu i personalizowaniu przestrzeni. To właśnie w tych "miękkich" elementach drzemie największy potencjał do metamorfozy wnętrza, bez konieczności kosztownych remontów. Można by rzec, że są niczym "kameleon", który z łatwością zmienia swoje oblicze w zależności od nastroju i pory roku.

To niekończąca się opowieść o tym, jak te proste, lecz genialne rozwiązania, odmieniają przestrzeń, wprowadzając do niej ducha innowacji i indywidualności. Przeanalizowaliśmy każdy element, od tkanin, przez metal, aż po ceramiczne arcydzieła, aby dać Państwu pełen obraz tego, jak dopasować dodatki do brązowych mebli, żeby osiągnąć efekt "wow". Pamiętajcie, detale tworzą całość, a w kwestii wystroju wnętrz, detale to alfa i omega udanej aranżacji.

Dodatki do brązowych mebli w salonie w stylu skandynawskim

Salon w stylu skandynawskim z brązowymi meblami to kwintesencja prostoty, funkcjonalności i przytulności, gdzie każdy element ma swoje miejsce i znaczenie. Wyobraźmy sobie wnętrze, gdzie ciepło brązowych mebli, takich jak dębowa komoda czy orzechowy stolik kawowy, łączy się z jasnością skandynawskiej estetyki. Nie ma tutaj miejsca na zbędny przepych, ale jest dużo przestrzeni na inteligentne i estetyczne rozwiązania. To jak precyzyjnie zaaranżowana partytura, gdzie każda nuta współgra z drugą, tworząc spójną melodię.

Podstawą są jasne ściany – biele, kremy, delikatne szarości – które stanowią idealne tło dla brązowych mebli. One same w sobie są dziełem sztuki. Wyobraź sobie scenariusz: masz dużą, brązową sofę, ale czujesz, że czegoś jej brakuje. Wtedy do gry wkraczają dodatki. Przyjrzyjmy się konkretnym propozycjom. Do takich wnętrz idealnie pasują wazony wykonane z białej, matowej ceramiki. Możemy wybrać model o wysokości 30 cm, w cenie około 80-120 zł, lub ten o geometrycznych kształtach, około 25 cm, kosztujący 70-110 zł. Ich minimalistyczna forma podkreśla czystość linii charakterystyczną dla stylu skandynawskiego, a w połączeniu z gałązkami eukaliptusa czy prostymi, zielonymi liśćmi, wprowadzą do wnętrza element natury.

Tekstylia odgrywają kluczową rolę w kreowaniu skandynawskiej atmosfery. Wybierając poduszki dekoracyjne, warto postawić na jednolite kolory lub subtelne, dwukolorowe wzory. Jasnoszare poduszki z bawełny, o wymiarach 45x45 cm (cena ok. 30-60 zł za sztukę), lub granatowe poduszki welurowe (40x40 cm, ok. 50-90 zł) wniosą do wnętrza spokój i elegancję. Ciekawym akcentem mogą być poduszki z butelkowej zieleni, które idealnie kontrastują z brązem, dodając pomieszczeniu głębi i wyrazistości. Możemy sobie pozwolić na odrobinę "szaleństwa" w doborze materiałów, stawiając na len, bawełnę organiczną czy nawet subtelny aksamit, co nadaje wnętrzu dodatkowej warstwy luksusu i miękkości.

Zasłony w stylu skandynawskim to przede wszystkim funkcjonalność i przepuszczalność światła. Jasne beże, złamane biele lub szarości z lnu (o wymiarach np. 140x250 cm, cena ok. 100-200 zł za panel) idealnie wpisują się w tę estetykę. Można także pomyśleć o roletach rzymskich w tych samych odcieniach. Pamiętajmy, że styl skandynawski ceni sobie naturalne światło, więc zasłony powinny być lekkie i nieprzyćmiewające. Dzień dobry, słońce!

Na ścianach świetnie sprawdzą się obrazy z minimalistycznymi grafikami lub abstrakcyjnymi wzorami. Ramki? Srebrne lub czarne, najlepiej matowe. Obraz o wymiarach 50x70 cm w prostej czarnej ramie to koszt rzędu 150-300 zł, w zależności od artysty i jakości druku. Możemy też postawić na zestawy małych ramek o różnych rozmiarach (np. zestaw 3 sztuk w cenie ok. 50-100 zł), tworząc galerię ścienną, która dodaje wnętrzu osobistego charakteru i pozwala na eksponowanie zdjęć z podróży czy inspirujących cytatów.

Lampy stołowe i podłogowe to kolejne elementy, które powinny być zarówno funkcjonalne, jak i estetyczne. Te z metalowymi podstawami w kolorze matowej czerni lub bieli, z tekstylnymi abażurami, są idealne. Lampka stołowa o wysokości 40 cm może kosztować około 100-250 zł. W stylu skandynawskim popularne są także lampy z drewna, które wprowadzają do wnętrza dodatkowe ciepło i nawiązują do natury. Wybierz lampę z otwartą żarówką, aby zapewnić dodatkowe, rozproszone światło, co z pewnością doda pomieszczeniu uroku. Przyjęło się, że "mniej znaczy więcej", i w tym przypadku, to naprawdę działa.

Dywan, chociaż często niedoceniany, ma ogromny wpływ na atmosferę w salonie. W stylu skandynawskim najlepiej sprawdzą się te z naturalnych materiałów – wełny, bawełny czy juty – w jasnych, neutralnych odcieniach. Dywan o wymiarach 160x230 cm w kolorze szarym lub beżowym to inwestycja rzędu 300-800 zł. Stworzy on przytulną bazę dla pozostałych elementów i ociepli podłogę, zwłaszcza jeśli jest to drewniana deska lub płytki.

Rośliny doniczkowe są absolutnym must-have w skandynawskim salonie. Paprocie, monstery, figowce dębolistne nie tylko oczyszczają powietrze, ale także dodają wnętrzu życia i świeżości. Cena doniczki, w zależności od rozmiaru i materiału, to od 20 do 100 zł, a same rośliny mogą kosztować od 30 do kilkuset złotych, w zależności od ich wielkości i rzadkości. To jak "zielony oddech" dla pomieszczenia.

Ostatnim, ale równie ważnym elementem są niewielkie, ale przemyślane detale. Świeczniki z matowego metalu, proste drewniane tace na stolik kawowy czy małe figurki z białej ceramiki dopełniają całości, podkreślając minimalizm i harmonię stylu. Pamiętajmy, że dobór dodatków do brązowych mebli w salonie w stylu skandynawskim polega na kreowaniu spójnej, funkcjonalnej i przytulnej przestrzeni, która zaprasza do relaksu i odprężenia.

Akcesoria do brązowych mebli w salonie w stylu nowoczesnym

W salonie urządzonym w stylu nowoczesnym, gdzie brązowe meble pełnią rolę eleganckiej i solidnej bazy, akcesoria stają się niczym dobrze dobrane biżuteria – podkreślają charakter, dodają blasku, a jednocześnie zachowują surową elegancję. To nie jest miejsce na "rozgardiasz", ale na świadomie wybrane elementy, które podkreślają minimalizm i funkcjonalność. Styl nowoczesny nie krzyczy, lecz subtelnie intryguje. Tutaj diabeł tkwi w szczegółach.

Kiedy mówimy o tkaninach, przede wszystkim koncentrujemy się na stonowanych odcieniach: bieli, czerni, szarości oraz beżu. Wyobraźmy sobie brązową, skórzaną sofę, która wręcz prosi o poduszki w tych neutralnych barwach. Gładkie, welurowe poduszki w odcieniu głębokiej szarości (45x45 cm, ok. 40-80 zł za sztukę) lub poduszki z lnu w jasnym beżu (50x50 cm, ok. 50-90 zł) wniosą do wnętrza spokój i elegancję. Można również pomyśleć o geometrycznych wzorach, ale zachowując paletę kolorystyczną, która nie zdominuje brązu. To swego rodzaju taniec pomiędzy teksturą a formą.

Wazony, lampy i inne dekoracje w stylu nowoczesnym to często małe dzieła sztuki. Ich formy są proste, ale jednocześnie wyrafinowane, wykonane z materiałów takich jak szkło, kamień, beton, marmur czy metal. Przykład? Szklany wazon w kształcie walca, o wysokości 25 cm, kosztujący około 60-120 zł, lub ten z ciemnego, przydymionego szkła, wysokości 30 cm, w cenie 80-150 zł. Wyobraź sobie, jak to wygląda na tle masywnego, brązowego stołu – kontrast jest po prostu hipnotyzujący. Nie są to przedmioty, które "krzyczą", ale które z każdym spojrzeniem odkrywają swoje piękno. To jak dyskretny uśmiech, który niesie ze sobą głęboki sens.

Lampy to nie tylko źródło światła, ale i element dekoracyjny. Lampy stołowe z metalową, matową podstawą w czarnym lub miedzianym kolorze, z minimalistycznym kloszem, doskonale wpisują się w nowoczesny styl. Lampa stołowa o wysokości 50 cm może kosztować od 150 do 400 zł, a jej futurystyczny kształt, bądź prosta, geometryczna forma, podkreśla innowacyjność przestrzeni. Coraz częściej spotykamy również lampy podłogowe o smukłych, ascetycznych formach, z widocznym, ozdobnym źródłem światła. Są to elementy, które nie tylko oświetlają, ale także "rysowują" przestrzeń.

Jeśli chodzi o dekoracje ścienne, warto postawić na abstrakcyjne grafiki, plakaty typograficzne lub minimalistyczne obrazy. Ich ramki powinny być proste, czarne, srebrne lub wykonane z metalu w kolorze miedzi. Komplet trzech ramek w różnych rozmiarach, np. 20x30 cm, 30x40 cm, 40x50 cm, to wydatek rzędu 100-200 zł. Nierzadko spotyka się także ścienne panele z betonu architektonicznego lub cortenu, które stanowią doskonałe tło dla brązowych mebli, wprowadzając do wnętrza surowy, industrialny sznyt.

Dodatki wykonane z materiałów przypominających beton lub marmur są niezwykle popularne w nowoczesnym stylu. Figurki dekoracyjne, podstawki pod świece, czy nawet małe tace na stolik kawowy z takich surowców dodają wnętrzu elegancji i wyrafinowania. Mała figurka z imitacji marmuru może kosztować około 50-150 zł, a taca z betonu około 80-200 zł. Ich chłodny, ale jednocześnie stylowy charakter doskonale kontrastuje z ciepłem brązowych mebli.

Ograniczenie liczby akcesoriów jest kluczowe w stylu nowoczesnym. Nie chodzi o to, żeby salon "udusić" przedmiotami, ale o to, żeby każdy element miał swoją funkcję i estetyczną wartość. Stawiamy na jakość, a nie na ilość. Akcesoria do brązowych mebli w salonie urządzonym w stylu nowoczesnym to inwestycja w elegancję, prostotę i funkcjonalność. To swego rodzaju minimalistyczna deklaracja. Przecież nie od dziś wiadomo, że mniej znaczy więcej. Mój osobisty trik: zawsze przed zakupem nowego dodatku, zadaj sobie pytanie, czy naprawdę go potrzebujesz i czy pasuje do reszty, bo czasem nawet jeden zbędny drobiazg potrafi zburzyć całą misternie budowaną kompozycję. Uważaj, aby nie stworzyć "bałaganu w spokoju".

Dekoracje do brązowych mebli w salonie w stylu retro

Wkraczamy w świat, gdzie brązowe meble opowiadają historie, a każdy kąt salonu w stylu retro to małe studium przypadku z przeszłości, ubrane w nowoczesną szatę. Tutaj brązowe kredensy, fotele i komody, nierzadko z duszą, stanowią epicentrum aranżacji, a dekoracje są jak pieprzyki piękności – podkreślają charakter, dodają pikanterii i wzmacniają historyczny klimat. To niczym dobrze wyselekcjonowana kolekcja płyt winylowych, gdzie każdy utwór ma swoją duszę i niezapomniane brzmienie. Przecież styl retro to coś więcej niż moda; to hołd dla przeszłości, z odrobiną szaleństwa.

Dla wnętrz retro, z ich wyraźnym sentymentalnym zacięciem, tkaniny odgrywają kluczową rolę. Zapomnij o nudzie, postaw na głębokie odcienie! Ciemnozielony aksamit, butelkowa zieleń w jedwabnym wydaniu, szlachetny granat, musztardowy żółty (ten "późnojesienny" odcień) czy bogate bordo. Poduszki w kwiatowe wzory, o wymiarach 40x40 cm, z weluru w kolorze ciemnozielonym (cena ok. 60-120 zł za sztukę), lub zasłony z grubej, musztardowej bawełny, o wymiarach 140x250 cm (koszt ok. 150-300 zł za panel), stworzą niezwykłą oprawę dla brązowych mebli. Myśląc o tkaninach, myśl o wzorach – geometrycznych, kwiatowych, orientalnych – które wręcz zapraszają do powrotu do czasów minionych, gdzie "niebo było bardziej błękitne, a trawa bardziej zielona".

Lampy to serce stylu retro. Należy stawiać na te z ceramiki, drewna i szkła. Wyobraźmy sobie lampę stołową z ciężką, ceramiczną podstawą w kolorze głębokiego turkusu lub butelkowej zieleni, z klasycznym abażurem, o wysokości 60 cm, kosztującą od 200 do 500 zł. Albo lampę podłogową z drewnianą podstawą w kształcie trójnogu i dużym, materiałowym abażurem. Takie lampy nie tylko oświetlają, ale same w sobie są elementem dekoracyjnym, świadkami dawnych czasów. Są jak "wytrawny aktor", który potrafi ukraść show.

Wazony to kolejna kategoria, gdzie możemy puścić wodze fantazji. Te z ciemnego szkła, barwionego na głęboki zielony lub burgundowy odcień, z ozdobnymi, tłoczonymi wzorami (o wysokości 20-30 cm, cena ok. 70-150 zł), będą strzałem w dziesiątkę. Możemy również poszukać wazonów ceramicznych o nieregularnych kształtach, z motywami kwiatowymi lub abstrakcyjnymi. W stylu retro często spotyka się także porcelanowe figurki, które dodają wnętrzu uroku i lekkości. Nikt nie powiedział, że elegancja nie może być lekka jak piórko.

Złote akcesoria to must-have w stylu retro. Ramki do zdjęć z postarzanego złota, lustra w ozdobnych, barokowych ramach (tak, to właśnie ten typ! O wymiarach 70x90 cm, cena od 300 do nawet 1000 zł, w zależności od detali), świeczniki czy nawet figurki – wszystko to wniesie do wnętrza nutkę luksusu i szlachetności. Mogą to być również złote tace na stolik kawowy, na których postawimy szklane karafki i szklanki do whisky, nawiązując do eleganckich spotkań z lat 50. i 60. Przecież złoto zawsze było "na czasie".

Nie zapominajmy o zegarach ściennych – dużych, z widocznymi cyframi i wskazówkami, najlepiej z drewnianą ramą lub z metalową, mosiężną obudową. Zegar o średnicy 60 cm może kosztować od 150 do 400 zł. Ich retro design doskonale wpisuje się w klimat, dodając wnętrzu funkcjonalności i elegancji.

Na półkach i kredensach powinny znaleźć się książki z ozdobnymi okładkami, stare, zabytkowe radia, gramofony i oczywiście płyty winylowe. Małe drewniane pudełka na biżuterię, globusy w stylu vintage czy mapy świata w postarzanych ramach to kolejne elementy, które budują spójną historię. To prawdziwa "skarbnica" wspomnień. Przecież każda rzecz, tak jak i człowiek, ma swoją historię do opowiedzenia.

Na koniec – rośliny doniczkowe. Paprocie, monsteraty, sansewierie – te gatunki, które były popularne w latach 70., w doniczkach z ceramiki o rustykalnych wzorach lub z mosiądzu. To jak kropka nad i w całej kompozycji, dodając świeżości i zieleni, a jednocześnie nie odcinając się od charakteru epoki. Dekoracje do brązowych mebli w salonie w stylu retro to prawdziwa uczta dla oczu, która pozwala na podróż w czasie, bez konieczności opuszczania własnego mieszkania. To styl dla tych, którzy cenią sobie historię, klasę i nieco dekadencji. Bo, jak mawiała moja babcia: "Dobre wino i dobry styl nigdy się nie starzeją."

Zasady doboru dodatków do brązowych mebli – Kolory i materiały

Dobór dodatków do brązowych mebli to prawdziwa sztuka, a jej opanowanie wymaga zrozumienia, że brąz, w swojej różnorodności, jest niczym płótno dla artysty. To właśnie na nim można namalować każdy obraz, od minimalistycznej abstrakcji po barokowe pejzaże. Brązowe meble, niezależnie od odcienia – czy to głęboki orzech, jasny dąb czy klasyczne venge – są uniwersalnym tłem, które czeka na to, aby zabłysnąć w połączeniu z odpowiednimi kolorami i materiałami. To nie tylko wybór, ale prawdziwa misja, która wymaga pewnego "know-how".

Zacznijmy od kolorów. Brąz wchodzi w genialny mariaż z szeroką paletą barw, ale są pewne kombinacje, które dosłownie „rozwijają skrzydła”. Kolory neutralne, takie jak beże, szarości, biele i kremy, zawsze będą bezpiecznym i eleganckim wyborem. Tworzą one harmonijne tło, które pozwala brązowi wybrzmieć w całej okazałości. Poduszki w odcieniach złamanej bieli z teksturą lnu (ok. 30-70 zł) czy szare zasłony z gładkiej bawełny (ok. 80-180 zł za panel) to fundament, na którym można budować dalsze warstwy. Wyobraź sobie taki widok, to jak "perfekcyjny duet", który zawsze dobrze wygląda.

Kiedy pragniemy dodać wnętrzu energii i dynamiki, do gry wkraczają kolory akcentowe. Tutaj kluczowe jest umiarkowanie. Nie chodzi o to, żeby salon "krzyczał", ale o to, żeby subtelnie intrygował. Granat, butelkowa zieleń, musztardowy żółty czy burgund to barwy, które pięknie kontrastują z brązem, dodając wnętrzu głębi i wyrazistości. Wazony ceramiczne w intensywnym granacie (ok. 70-150 zł) lub obrazy z ramami w odcieniu musztardowego żółtego (ok. 120-250 zł za średni format) potrafią odmienić oblicze salonu, nie dominując go, lecz wzbogacając. To jak przyprawa, która dodaje daniu "tego czegoś".

Materiały to kolejny rozdział w naszej opowieści o perfekcyjnych dodatkach. Naturalne tkaniny, takie jak len, bawełna, wełna czy aksamit, są idealnym wyborem. Ich różnorodność pozwala na stworzenie wielu tekstur i warstw, co wzbogaca wizualnie przestrzeń. Len dodaje lekkości i naturalności, aksamit – luksusu i miękkości, a wełna – przytulności. Przykładowo, wełniany koc w jodełkę, w odcieniach szarości (ok. 150-400 zł), rzucony niedbale na brązową sofę, tworzy zaproszenie do relaksu. To, jak w dotyku, potrafi powiedzieć więcej niż tysiąc słów.

Poza tekstyliami, niezastąpione są metale: złoto, miedź, mosiądz i czerń. Złote ramki na zdjęcia (od 20 do 100 zł za sztukę w zależności od rozmiaru), miedziane świeczniki (ok. 50-120 zł) czy czarne, matowe lampy (od 100 do 300 zł) dodają wnętrzu elegancji i nowoczesności. Metale, zwłaszcza te o ciepłych odcieniach jak złoto czy miedź, potrafią pięknie ocieplić brązowe meble, tworząc z nimi zgrany duet. To jak dodatek biżuterii, który podnosi rangę całej stylizacji.

Kamień, beton i szkło to materiały, które wniosą do wnętrza surową, ale jednocześnie elegancką estetykę. Wazon z betonu architektonicznego (ok. 80-180 zł), szklany stolik kawowy z metalową podstawą (od 400 do 1500 zł) czy elementy dekoracyjne z marmuru (np. taca, ok. 100-300 zł) świetnie skontrastują z ciepłem brązowych mebli, tworząc nowoczesny i wyrafinowany wygląd. Te materiały są "silne" w swoim wyrazie i dodają przestrzeni charakteru. Czyż to nie piękne, kiedy surowość spotyka się z elegancją?

Drewno to naturalny towarzysz brązu. Wybierając dodatki drewniane, warto postawić na te w odcieniach jaśniejszych niż meble, np. z jasnego dębu, klonu czy bambusa. Mogą to być ramki, misy, a nawet niewielkie figurki dekoracyjne (od 30 do 150 zł). To pozwala na zbudowanie spójnej, ale nie monotonnej kompozycji. Przecież naturalność jest zawsze w cenie, prawda?

Warto pamiętać o zasadzie równowagi. Jeśli nasze brązowe meble są masywne i dominujące, dodatki powinny być lżejsze i subtelniejsze. Jeśli meble są delikatniejsze, możemy pozwolić sobie na bardziej wyraziste akcesoria. Należy unikać przeładowania wnętrza – mniej znaczy więcej. Nie musisz być "mistrzem" w doborze dodatków do brązowych mebli, ale kieruj się intuicją, a przede wszystkim, daj się porwać emocjom. W końcu, to Twój salon, i to Ty decydujesz, jaką historię chcesz opowiedzieć przez jego wnętrze. Wybierz kilka barw i materiałów, które tworzą z brązowymi meblami niezapomniany duet. Pamiętaj, to ty tu rządzisz, więc spraw, aby to "dyrygowanie" było pełne pasji i kreatywności. Przecież każda decyzja, ma znaczenie.

Q&A

Jakie kolory najlepiej pasują do brązowych mebli w salonie?

Do brązowych mebli w salonie najlepiej pasują kolory neutralne, takie jak biel, szarość, beż i krem, które tworzą spokojne i harmonijne tło. Jako akcenty świetnie sprawdzą się głęboki granat, butelkowa zieleń, musztardowy żółty czy burgund, dodając wnętrzu wyrazistości.

Jakie materiały dodatków polecane są do brązowych mebli?

Wśród materiałów najlepiej sprawdzają się naturalne tkaniny: len, bawełna, wełna, aksamit. Idealne są również metale: złoto, miedź, mosiądz, oraz elementy wykonane z kamienia, betonu, szkła i drewna.

Jakie dodatki wybrać, aby stworzyć skandynawski styl w salonie z brązowymi meblami?

W stylu skandynawskim postaw na jasne ściany i drewniane podłogi. Wybierz białe lub szare wazony, jednolite lub dwukolorowe poduszki w klasycznych odcieniach (biel, szarość, butelkowa zieleń, granat), srebrne lub czarne ramki na zdjęcia oraz minimalistyczne lampy z metalu lub drewna.

Jakie akcesoria do brązowych mebli sprawdzą się w stylu nowoczesnym?

W stylu nowoczesnym zaleca się "surowe" dodatki w stonowanych kolorach: biel, czerń, szarość i beż. Lampy, wazony i inne dekoracje powinny być wykonane ze szkła, kamienia (betonu, marmuru) lub metalu, o oryginalnych i prostych formach.

Jakie dekoracje pasują do brązowych mebli w salonie w stylu retro?

Dla stylu retro do brązowych mebli polecane są tkaniny w głębokich odcieniach, takich jak ciemnozielony, granatowy, musztardowy czy bordowy, często w kwieciste wzory. Lampy, ramy i wazony powinny być z ceramiki, drewna i szkła. Warto także uzupełnić wnętrze złotymi akcesoriami.